piątek, 10 grudnia 2010

Losowanie Candy

Witajcie po długiej przerwie.
Tak naprawdę to nie wiemy kiedy będziemy miały czas żeby wreszcie porządnie prowadzić bloga. Mamy nadzieję, że niedługo :))

Póki co dzisiaj nadszedł ten dzień , w którym wylosowałyśmy szczęśliwą przyszłą posiadaczkę lawendowych świeczników.
Na początek chcemy Wam wszystkim bardzo podziękować za ciepłe słowa, życzliwe komentarze i życzenia na przyszłość.
Jesteśmy szczęśliwe, że podobają się Wam nasze wypociny.
Obiecujemy, że częściej będziemy pokazywać nasze pomysły no i losować małe co nie co :))).
Żeby Was nie trzymać za długo w niepewności.....
A może jeszcze najpierw opiszemy nasze życie.......
Taki żarcik :))
Więc ogłaszamy wszem i wobec, że Candy wygrała ........
Lawendowa Aleja
Poniżej zdjęcia z losowania.
Przyrzekamy , że było uczciwe, choć samym nam szczęki opadły jak zobaczyłyśmy kto wygrał .
Ale widocznie lawenda ciągnie do lawendy.
Gratulujemy i prosimy o kontakt mailowy, gdzie przesłać paczuszkę.







niedziela, 14 listopada 2010

Mamy szyld!!!!

Czekałyśmy, prosiłyśmy, płakałyśmy no i mamy nasz szyld:))) oby tylko spełniał swoją role i jak na szyld przystało zachęcał klientów do wejścia do naszego ciepłego, pachnącego lawendą sklepiku no i oczywiście do zakupów:)

piątek, 12 listopada 2010

Czas na zaległe Candy powitalne!!!

Niniejszym spieszymy kajać się w popiele , że dopiero teraz , ale może wiecie lub się domyślacie ile jest pracy i spraw do załatwienia jak się chce uruchomić maleńką nawet pracownię z galeryjką. Nie wspomnimy już o wstrętnych sprawach formalno - papierkowych do których czujemy wręcz organiczną niechęć. Ale samo przygotowanie większej ilości naszych prac co by potencjalny klient miał na czym oko powiesić jest nie lada pracochłonnym zajęciem. A my jak na oszołomki przystało nie możemy się skupić na starych znanych sprawdzonych wzorach, bo jak nam wpadnie jakiś pomysł do głowy to natychmiast go musimy wypróbować,  co jak wiadomo czasu więcej nieco zajmuje.
Do tego dochodzi jeszcze reklama, promocja itd. No i w najbliższym czasie nie zanosi się na spokój ale w większości będzie to już przyjemna praca twórcza.
Zanim przejdziemy do sedna posta tego, zapraszamy wszystkich do odwiedzenia naszego drugiego bloga , na którym zamieściłyśmy zdjęcia naszych niektórych produktów z cenami i informacją jak można je nabyć.

Na tym blogu w pasku bocznym z lewej strony znajduje się zaproszenie do sklepiku i ikona poniżej, w którą kliknąć należy. Mamy nadzieję , że nasze prace chociaż trochę się Wam spodobają. A nie jest to nasz cały dorobek twórczy. Z wspomnianego wyżej braku czasu zdjęcia kolejnych wyrobów będziemy dokładały stopniowo, więc zapraszamy do sklepiku regularnie.

No a teraz  zaległe CANDY POWITALNE !!!!!!
Jak na Lawendowy Sen przystało rozdajemy komplet dwóch drewnianych świeczników na tealighty z motywem lawendy wykonanych techniką decoupage.
Warunkiem wzięcia udziału w losowaniu jest pozostawienie komentarza pod tym postem i zamieszczenie podlinkowanego zdjęcia naszego Candy na swoim blogu.
Jeśli ktoś nie prowadzi bloga prosimy o komentarz i pozostawienie jakiś namiarów.
Zapraszamy do zabawy losowanie 10 grudnia.


Na przekór światu zaokiennemu ściskamy Was ciepło i przytulnie


niedziela, 31 października 2010

Nowy domownik

Przedstawiamy nowego domownika drewnianej chaty. W domu jednej z nas pojawił się piękny kotek . Poprzedni właściciele musieli się go niestety pozbyć.Więc cóż było robić trzeba było kocię przygarnąć coby się nie tułało, choć jeszcze nie zakończona żałoba po poprzedniej mieszkance chaty - aksamitnej suczce jamniczce Szeleczce :(   Ale kotek jest wspaniały uwielbia być przytulany, głaskany, drapany, choć jeszcze całkiem się nie przyzwyczaił do nowego miejsca. Ale pokochał schody i parapety, co widać na zdjęciach. Imię było naturalne, gdyż jest tak podobny do innego kotka, który niestety też już jest za tęczowym mostkiem, że nie mógł się nazywać inaczej. A że przeczuwamy w nim duszę artystyczną wię zapewne będzie częstym gościem naszej pracowni.
Tak więc mamy przyjemność przedstawić Pani Klusia:














piątek, 22 października 2010

ciąg dalszy

I zamieszczamy ciąg dalszy zdjęć z naszej galeryjki. Mamy nadzieje że tym razem komputer nie zastrajkuje. Tak się zajęłyśmy pracą wirtualną i urzędowo papierkową że zapomniałyśmy o robieniu zdjęć naszych aktualnych prac w trakcie ich powstawania. Ale uroczyście ślubujemy poprawę !!!!! Dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa i serdeczności.  :)







                           to już po przemeblowaniu :) w końcu widać serie różaną





wtorek, 19 października 2010

Startujemy

Nadszedł czas pierwszego na blogu wpisu. Takoż wpisujemy.
Tak się naoglądałyśmy różnych cudnych blogów, a właściwie prac ich "właścicielek" , iż postanowiłyśmy do tego zacnego grona dołączyć. A w ogóle to zmusiła nas pewna "Danuta" która jak prawdziwa Qra Domowa nic innego nie robi tylko blogi czyta i się zachwyca. I nam tez każe się zachwycać.A jak Danuta każe to wie. Bo ja czyli Justka to właściwie My - (po)twór dwugłowy, czyli dwie oszalałe artystki Justyna i Kasia. Tak sobie wspólnie tworzymy i wymyślamy już od jakiegoś czasu głównie w decoupagu . Mamy swoje idolki decoupagowe i blogowe i tak nas one natchnęły, że tez postanowiłyśmy zaistnieć w przestrzeni za przeproszeniem publicznej ze swoimi małymi wypocinami artystycznymi ( mamy nadzieję, że artystycznymi no i że zaistniejemy!!!). Pretekstem do tego było małe wydarzenie w naszej pracy twórczej. Wczoraj udało się nam po wielu trudach otworzyć małą galeryjkę, a właściwie pracownię z galeryjką, w której to prezentujemy i sprzedajemy nasze dzieła. Mała , ciasna ale własna ( ta galeryjka). Znajomi się z nas śmieją, że od tej pory jesteśmy galeryjkami ( nie mylić z galeriankami- bo tak młode to już my nie jesteśmy). Więc wczoraj wielkie otwarcie a teraz do roboty. Postaramy się prezentować nasze prace i dzielić się naszymi odkryciami i przemyśleniami w tej materii. A na początek kilka fotek naszej galeryjki.
Zapraszamy do dzielenia się uwagami i spostrzeżeniami.

NIEDŁUGO OGŁOSIMY POWITALNE CANDY !!!!!!!



jak przystało na "LAWENDOWY SEN" seria z lawendą, a to dopiero początek